[...] a na efekt wizualny przyjdzie czas %-) I wstawiam foto Maćka w dobrym świetle. Pręgi na dupie wychodzą już powoli i forma jest jak na 2 tygodnie przed Sopotem gdzie wtedy miał już ubite estro, a tu jeszcze z 3-4 tygodnie do tego. /SFD/2022/3/13/d68d3ecda0604490b55905859bf01363.jpg /SFD/2022/3/13/98d5718b927648b082c8508622af945c.jpg [...]
[...] :-)) 8-) Świetny kontrast z siłą i mięśniami u Ciebie %-) W kwestii sukienek, łączę się w bólu };-) };-) |-) };-) Longsleeve są boskie :-) sama takie ciągle noszę bo się wtedy czuje bardziej fit %-) a co do sukienek to polecam trapezowe bawełniane nie dość ze góra elastyczna wiec się zawsze wejdzie to jeszcze są takie ładne dziewczęce :-)) No [...]
Mało coś na pośladki :D chodź przysiad ATG jest to w sumie wystarczy Co do startów to dobrze, właśnie na spokojnie budowanie formy powoli i do przodu, a wtedy kwestia czasu kiedy start :)
Longsleeve są boskie :-) sama takie ciągle noszę bo się wtedy czuje bardziej fit %-) a co do sukienek to polecam trapezowe bawełniane nie dość ze góra elastyczna wiec się zawsze wejdzie to jeszcze są takie ładne dziewczęce :-))
[...] gdyż pływał całkiem nieźle. Tak czy inaczej pływamy tak 30 minut i znacie ten stan rutyny. Poprostu pływamy w ustalonej hierarchii i tempo powoli spada. Nic się nie dzieje. wtedy na nasz tor wchodzi ona %-) wszystko się zmieniło ja bylem już po godzince pływania, odzyskałem moc %-) koledzy również %-) ten co puszczał mnie przy ścianach robił to [...]
[...] Jest "wesoło", tętno wysokie, a tu bojka nawrotowa... dostałem kilka lekkich kopniaków w korpus, kilka razy ktoś oberwał ode mnie ręką, o nie ja nie zwalniam, poczułem chyba wtedy że mogę i potrafię :) po bojce nawrotowej pojawia się problem nawigacji z którego wybrnąłem wyśmienicie. Trafiła mi się grupka dobrze nawigująca , ja byłem niczym woda [...]
[...] serca, które gdzieś tam bierze pod uwagę to co podpowiada rozum. Wtedy największa frajda, przynajmniej ja tak mam i przez ostatnie kilkadziesiąt miesięcy mnie takie podejście się sprawdza :) owszem mógłbym serce zamknąć na strychu, zanurkować w książce ale powiem, że wtedy nie miałbym tej swobody i spontaniczności wyborów - a to bardzo doceniam.
[...] (9km wody) i niedzieli (17km biegu) czy to może być wynik podwyższonego sodu? Aż dziwne, może przez to z dwa tygodnie w tył serducho dziwnie biło od czasu do czasu (albo wtedy akurat było przemęczenie) sam nie wiem, głośno myślę, za dużo kawy? Może coś podpowiecie - teraz wszystko jest ok, ale może ten poziom sodu był wtedy jeszcze wyższy... [...]
Arebie od stycznia będę jeździł kilka razy w tygodniu o 5 rano po 20 km - wtedy będzie mocniej i szybciej (tak bym przynajmniej chciał), a co do 60,70,80 to na pewno nie, 50km to już będzie wystarczająco dużo - i to nie tyle nawet idzie o dystans jako taki, a o hartowanie psychiki, trzeba samemu spróbować aby wiedzieć jak ona cierpi na tym [...]
[...] je spełniać. Moje kolejne marzenia to 1/4 IM i kiedyś 1/2 IM - dopiero jak pozamykam oba z godnym czasem - godnym jak na mnie, jak na eks alko co coś tam sobie trenuje - wtedy zobaczę gdzie jestem i czy da się ze mnie wycisnąć coś więcej. Patrzcie na Marcina tętno spoczynkowe 36 - to jest esencja sensu tych wszystkich treningów. Moje tętno [...]
Mój pierwszy Triathlon Decyzja o starcie zapadła dość spontanicznie, do wyboru dwa dystanse 1/8 IM oraz 1/4 IM. Wybrałem 950m wody, 45km roweru i 10,8km biegu. Woda Większość osób wie, że jeszcze w maju tego roku nie potrafiłem pływać, mamy zatem 4-miesięcznego „pływaka” w dużym zbiorniku wodnym. Napiszę w ten sposób – dostałem to na co [...]
[...] 2015, gdyby nie Wy – na BANK nie byłoby mnie w Gdyni. Shadow Tobie dziękuję za dwa wspólne treningi w morzu, no i znowu musiałeś patrzeć na moją przedstartową tremę :) wtedy niby jestem, ale mnie nie ma :) DZIĘKUJĘ, mam nadzieje, że nie zawiodłem, przygotowałem się na tyle ile mogłem i zrobiłem tyle ile mogłem. Nic ponadto nie byłbym w [...]
Gwid robienie by robić? Chyba nie - ale robienie by mieć z tego przyjemność tak :-D Jakiekolwiek wypadkowe sylwetki będą konsekwencją tego co robię. Nie zakładam celu: być szerszym od futryn, nie zakładam celu: gubić fat który pozostał i nie zakładam celu: roztyć się :-D sylwetka jest efektem nie celem, jest efektem tego co robię ;-) Nie mam [...]
[...] dlatego potrzebuje interwały na zegarku) e.g. płynę 100m z częstotliwością 1s25setnych a potem 1s30setnych. Ja nie pływam bez zatrzymania a dzielę trening na odcinki.... i wtedy przydaje mi się zegarek, który mi te "intervals" (odcinki) zmierzy. Ufff..... teraz mam nadzieje, że już jest jasne co mam na myśli :-) [...]
[...] teraz nawet nie ma za co (jeden z tych miesięcy) :-D ogólnie trochę smutno ze trzeba biegać spokojniej, ale niektórzy wogóle nie mogą biegać, więc nie mam co narzekać. Kontrolne USG 29 czerwca i wtedy się dowiem czy temat w jakikolwiek sposób się zmienia (rośnie/maleje/stoi w miejscu). /SFD/Images/2016/4/14/2d38a559e2314e5f99e0b86aed8b221a.jpg
[...] z sobą. wymagam. Kolejna rzecz, w tym roku Gdynię mam podarowaną, nie zapomniałem o tym, mam być na starcie z czystym sumieniem, że na swoje możliwości zrobiłem co mogłem, wtedy kilku osobom będę mógł normalnie patrzeć w oczy :) Żeby było jeszcze śmieszniej - start w Gdyni to rocznica ślubu ;) no k***a nie można dać dupy :) Zmieniony przez - [...]
[...] sama, to mam. Kiedy wprowadzam jakieś warzywko, to po wprowadzeniu go do menu po lewej stronie tego zapisu, jest taka malusieńka strzałeczka i trzeba na nią kliknąć, to wtedy zapisze się produkt na stałe, ponieważ samo wprowadzenie produktu do menu nie zapisuje na stałe. Też na początku nie wiedziałam i pomidory wprowadzałam chyba ze 3 razy, [...]
[...] sprawy. Wczoraj pływałem i coraz częściej była sekwencja 8 ruchów - dzisiaj przed praca doczytałem o tym jak źle mam ułożone dłonie, powinny być skierowane w dół nie w górę, wtedy ciało ułoży się bardziej z górki :-) taka teoria, co dalej zobaczymy. Na razie rozumie to że w wodzie mam mieć 3 metry długości, a nie 1,72, że trzeba wbijać płucami [...]
[...] się pod dziewczyny ze sztafety, co 10km startowały świeże i trzymały tempo, ciekawa opcja. Kilometry od 10 do 20 przegadałem ;-) i jeszcze motywowałem Anitę żeby cisnęła - wtedy też spotkaliśmy się z Beatą. wystartowałem ze swoją butelką 0,5l, napełniałem ją co 5km na żywieniówkach, miałem 4 żele (dziękuję Xzaar), i w pakiecie był jakiś [...]
[...] Miło by było gdyby wyszło tak: 22 minuty woda (nawigacja to duży problem) 90 minut rower (nie znam górek) 55 minut bieg (mocne podbiegi, teren crosowy) Zostaje mi wtedy około 13 minut na strefy zmian - do pierwszej podbieg 500m długości - odpadną 3 minuty i mam po 5 minut na całą resztę w T1 i T2, żeby spróbować złamać 3h... byłoby [...]